Nowe laleczki gotowe.
Wykrój wzięty z BURDY 9/13
Ja osobiście jestem z nich strasznie zadowolona. Szycie zabawek nie wychodziło mi najlepiej ( o czym możecie się przekonać w pierwszych postach mojego bloga :)).
Jak wam się podobają ?
Muszę się jednak przyznać, że nie jest to tylko moja praca, ponieważ miętowy pomponik we włoskach jednej z lalek, został wykonany przez moją sześcioletnią córcię :).
Pozdrawiam Was serdecznie kochani :*
Dobranoc
Miętowy pomponik słodki ♥
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że mi też podoba się najbardziej :)
OdpowiedzUsuńDziękuje :)
OdpowiedzUsuńPo prostu lale malowane ;)
OdpowiedzUsuńPięknie uszyte.